Wszystkim sie wydaje ze mamy az 5 lat. Pewnie wszystko zostanie odwleczone do ostatniego momentu.. Osobiscie nie interesuje mnie pilka nozna ale moge sie spodziewac, ze duzym obciachem bedzie zajac dalekie miejsce jesli jest sie gospodarzem imprezy..

W Polsce jest juz kilka stadionów, które spełniają wymogi europejskie a nawet światowe (Poznań, Kielce, Bełchatów). Ten ostatni jset trochę mały, ale myslę ze wszystko bezie rozbudowywane. Poza tym w Wawie ma powstać nowy stadion. Także myślę ze damy rade wszystko przygotowac. Podczas zawodów Pucharu Świata w skokach juz pokazalśmy że robimy wspaniałe imprezy.

Jak wygraliśmy to się cieszyłem , teraz się martwię czy zdążymy ( jestem chyba pesymistą) obym się mylił i żeby było wszystko na czas, Pozdrawiam i idę spać

Poczekaj po dlugim weekendzie, jak sie troszke rozkrecimy i zaczniemy robic pozadki, bo jest dwuch takich, co chyba beda musieli nas opusci. Maja wszystko w dupie i nic ich zakon nie intersuje. Bedzie nas mniej, ale za to bedziemy silniejsi, bo bardziej zgrani.
A zeby niebylo, ze offtopic to powiem tak. euro to dla nas mega szansa, chyba najwieksza jaka dostalismy do tej pory. Z tego co sie orientuje, to sa juz gotowe plany nie tylko stadionow, ale, np. autostrad i niektorych obiektow tworzacych infrastrukture. Jesli tylko znajda sie ludzie, ktorzy beda chcieli to robic to damy rade

Bedzie kasa, beda materialy, gorzej z ludzmi Ponoc maja z Chin sprowadzic budowlancow A to juz przechodzi wszelkie pojecie

E...tam...mi to za bardzo nie robi... Nie iteresuję się piłką nożną Ale jeśli już to mój ulubiony piłkarz to Kuszczak i Rasiak :DDDD

Jesli chodzi o ta robote to ona bedzie ale tylko do 2012, a co potem? Kto pozniej utrzyma te stadiony, da inna prace ludziom ktorzy przjechali do nas z innych krajow?